Tak samo użyteczne jak portale społecznościowe są dla komunikacji i marketingu: nie powinieneś polegać tylko na nich. W tym artykule przedstawiam Ci model Content Hub: centralny punkt kontaktowy dla wszystkich Twoich treści - niezależnie od tego, czy jesteś freelancerem, agencją czy inną stroną internetową. Może to być prosta strona startowa lub rozbudowany magazyn firmowy.
Jeśli chodzi o zdobywanie klientów lub przekształcanie istniejących klientów w fanów, media społecznościowe są zazwyczaj omawiane natychmiast. I to doskonale: portale społecznościowe, takie jak Facebook, Instagram lub LinkedInoferują do tego doskonałe możliwości.
Niezależność od Facebook & Co.
Ale jednocześnie szybko stajesz się zależny od tych dostawców. Bo oni decydują:
- Co możesz zrobić i osiągnąć
- Jakie narzędzia są do Państwa dyspozycji
- Jak możesz ich używać
- Którzy z twoich zwolenników i fanów zobaczą twoją zawartość
Konkretny przykład: Kilka lat temu Facebook Pages został ogłoszony w niektórych miejscach następcą tej strony. W międzyczasie, większość firm jest prawdopodobnie o wiele bardziej sceptyczna w tej kwestii. Ponieważ Facebook lubi często zmieniać swoje zasady. Strony na Facebooku prawie zawsze traciły widoczność i zasięg. Oczywiście może się jeszcze okazać, że warto tam być obecnym i aktywnym. Ale nigdy nie liczyłbym na to sam.

Możesz polegać tylko na tym, co należy do ciebie i gdzie sam ustalasz zasady. I to jest dokładnie ten pomysł, który stoi za "Content Hub".
Najprostszy przypadek: strona docelowa jako centrum treści
Krótko mówiąc, centrum treści to miejsce w sieci, gdzie zbiegają się wszystkie Twoje wątki treści. Zazwyczaj znajduje się on na twojej własnej stronie internetowej. W najprostszym przypadku jest to landing page. Linki do tej strony znajdują się na profilach w mediach społecznościowych. Tutaj również użytkownicy znajdą Twoje inne profile i oferty.
Nie masz żadnych zasobów? Następnie wystarczy połączyć swoją obecność na portalach społecznościowych i jednym zdaniem wyjaśnić, co czeka tam na odwiedzających. Idealnie byłoby, gdybyś przynajmniej dał tam automatycznie wygenerowany przedsmak swojej zawartości.
Wskazówka: Brak zasobów jest główną przyczyną niepowodzenia wielu wysiłków freelancerów i agencji w zakresie treści. Jak możesz znów pracować bardziej efektywnie i bezstresowo, Jan mówi ci w swoim artykule Produktywność hakerów.
Lepiej jest trzymać zawartość w oddzielnym systemie. To znaczy, aby odzwierciedlić Twoje działania w Content Hub. W ten sposób wkłady mają znacznie dłuższy okres półtrwania i można je znaleźć w wyszukiwarkach. Za chwilę wyjaśnię dostępne do tego formaty.
Jednocześnie należy zaoferować swoim potencjalnym i klientom sposób na pozostanie w bezpośrednim kontakcie z Tobą i Twoją firmą - bez pośrednika, jakim jest Facebook. Dobrym sposobem na to może być nadal wysyłanie newsletterów pocztą elektroniczną, zwłaszcza gdy masz do czynienia z firmami jako grupą docelową. Ponieważ tak staroświecki jak poczta elektroniczna może się niektórym wydawać, jest to wciąż najniższy wspólny mianownik spośród wszystkich użytkowników Internetu. I wreszcie, co nie mniej ważne, jest niezależny od dostawcy.
Dla zaawansowanych użytkowników: Corporate Blog & Co.
Ale Twój Content Hub może być czymś więcej niż tylko jedną stroną, a nawet oferować swoje własne treści. Następnie mówimy na przykład o blogu korporacyjnym lub magazynie firmowym, obszarze prasowym lub newsroomie i bazie wiedzy. Ponieważ terminy te są często mylone lub niewłaściwie używane, wyjaśnię je państwu bardziej szczegółowo.
blog firmowy
Grupą docelową bloga korporacyjnego są Twoi potencjalni i klienci. Idealnie byłoby, gdyby treść pochodziła bezpośrednio z Twojej firmy. Powinien on być przynajmniej tworzony w ścisłej współpracy z Tobą, jeśli zatrudniasz zewnętrznych dostawców usług jako pomocników.
Blog jest osobisty i indywidualny. Ma to związek z pochodzeniem tego formatu: Blogi zaczęły się jako dość proste strony internetowe, na których ktoś mógł podzielić się swoimi osobistymi przemyśleniami, pomysłami, doświadczeniami i odkryciami. W złotej erze blogów, były one silnie powiązane. Komentarze wśród postów były czasem obszerniejsze, ważniejsze i ciekawsze niż same posty. Wraz z triumfem portali społecznościowych, takich jak Facebook, znaczenie blogów drastycznie spadło.
Jednak blogi korporacyjne mogą być nadal skuteczne i użyteczne. Możesz wybierać pomiędzy różnymi rodzajami gier: Blog pracowniczy pozwala jak największej liczbie osób z firmy wypowiedzieć się na temat swojej specjalizacji. Blog CEO, z drugiej strony, jest pisany przez szefa. Wyłączni właściciele i freelancerzy będą korzystać z bloga, aby zaprezentować swoją wiedzę. Również Blog z RAIDBOXES jest takim eksperckim kanałem. Lista idzie dalej.
Przykład Frosta Blog jest klasykiem w tej dziedzinie, który nadal podąża za oryginalnym modelem. Innym przykładem jest Blog Krones - również na temat rekrutacji specjalistów za pośrednictwem blogów.

magazyn firmowy
Magazyn firmowy ma taką samą grupę docelową jak blog firmowy: Twoich potencjalnych i klientów. Duża różnica polega na tym, że jest on ustawiony jak medium dziennikarskie. W związku z tym zazwyczaj posiada on stałą redakcję, która jest głównie odpowiedzialna za treść. W tym przypadku może on być nawet zlokalizowany na zewnątrz. Należy jednak upewnić się, że magazyn z jego projektem i treścią pasuje do Twojej firmy, wizerunku marki i grupy docelowej, do której chcesz dotrzeć.
Wskazówka: Blogi i magazyny firmowe wymagają strategicznego podejścia. W przeciwnym razie szybko zostaniesz przytłoczony przez różne grupy docelowe i treści. Dzięki strategii treści można osiągnąć znacznie więcej. Zobacz artykuł Jana Kroki w kierunku strategii treściowej.
Magazyn urzeka sposobem, w jaki wybiera i wdraża tematy. Czasopisma są bardziej niezależne od bieżących wydarzeń niż np. strona z czystymi wiadomościami. Oni "ustawiają tematy", jak to się nazywa w dziennikarstwie. Jednocześnie jednak nie są one tak osobiste i nieskazitelne jak klasyczny blog.
Może to być o Twojej firmie, agencji lub ofercie jako freelancer. Ale treść powinna dotyczyć głównie Twojej branży i dziedzin pokrewnych. Pamiętaj: Ta treść ma na celu przyciągnięcie właściwych ludzi i zainspirowanie Twoich klientów. Na pewno znasz powiedzenie: przynęta musi smakować rybom, nie wędkarzowi. Tutaj również można skorzystać z doświadczeń prywatnych blogerów. Patrz artykuł przez Daniela Sprung Zarabiaj pieniądze za pomocą blogów.
Przykład: oferta Sklepy amerykańskie B&H. Znajdziesz tu zarówno aktualne treści, jak i wiele użytecznych przewodników. Pod tym względem istnieje nakładanie się na siebie bazy danych wiedzy (patrz poniżej). Również Red Bulletin od Red Bulla, od H&M Magazine albo jeszcze całkiem nowy Magazyn Daimler nie może zabraknąć na takiej liście.
Cechą wspólną tych wszystkich przykładów treści jest to, że są one przedstawiane raczej jako medium dziennikarskie - a nie jako strona ogłoszeniowa dla wiadomości firmowych. Firma pojawia się w niej raczej pośrednio. W sensie marketingu treści.
Obszar prasowy
Jak sama nazwa wskazuje, obszar prasowy jest przeznaczony dla dziennikarzy. Dziś jednak należy myśleć także o multiplikatorach poza wieloletnim krajobrazem prasowym: Wpływ. I nie chodzi mi tylko o to, że teraz często satyryzowane Instagram i YouTube. W każdej dziedzinie są wpływowi ludzie, którzy powinni wiedzieć o Tobie i Twoich produktach lub ofertach.
Potrzeby zawodowych dziennikarzy różnią się jednak od potrzeb innych multiplikatorów. Dlatego też sekcja prasowa jest raczej trzeźwa i obiektywna. W końcu chodzi tu o to, aby szybko przekazać ważne informacje i treści, których w danej chwili potrzebuje zestresowany redaktor. Przykład takiego obszaru prasowego o klasycznym wzornictwie można znaleźć w Bauknechtna osobnej stronie projektu.
Newsroom
Grupą docelową strony internetowej newsroomu są wszelkiego rodzaju multiplikatory. Treść jest tu przygotowana bardziej jak czasopismo - w przeciwieństwie do części prasowej o charakterze głównie merytorycznym. I zamiast przede wszystkim rozpowszechniać fakty i liczby, zawiera również historie o firmie. I wreszcie, co nie mniej ważne, chodzi o przedstawienie wartości organizacji. Pod tym względem, taki newsroom może być częścią Strategia budowania świadomości marki pracodawcy Być: Twoja firma prezentuje się wtedy jako (miejmy nadzieję) interesujący pracodawca.
Idealnie byłoby, gdyby w newsroomie można było również ustalać tematy, tak jak w przypadku czasopisma. Na przykład: Chcesz być postrzegany jako przedsiębiorca przyjazny dla środowiska. Więc używasz różnych postów i historii, aby wyjaśnić, w jaki sposób podejmujesz "zielone" decyzje, dlaczego jest to ważne i jaki jest ich wpływ.
Wskazówka: Na stronie RAIDBOXES regularnie informujemy również o naszym głównym temacie zielonego hostingu dla WordPress . Czyniąc to, rzucamy również światło na to, jak radzi sobie z tym społeczność. Patrz ten wkład. Ale tutaj powinieneś pozostać autentyczny i trzymać się faktów. Na szczęście nie można "greenwrite" swojej firmy wyłącznie na podstawie obliczeń.
Ostatecznie, możesz zobaczyć swój newsroom jako magazyn korporacyjny, ale nie przede wszystkim z myślą o (potencjalnych) klientach jako czytelnikach. A gdzie skupienie się na samej firmie. Oto kolejny przykład Newsroom od Otto. W tym miejscu Grupa chciałaby promować swój wizerunek i podejmować własne tematy, takie jak ochrona środowiska.

Przedstawia się również jako pracodawca. Samsung Niemcy z kolei podróżuje ze swoim newsroomem w obu światach: Podczas gdy strona główna zawiera również bardziej kolorowe tematy, czysty materiał prasowy jest dostępny na podstronie.
Baza wiedzy i FAQ
W zależności od branży i grupy docelowej, możesz mieć wiele treści, które opisują, promują i wyjaśniają Twoje usługi. W trakcie tego zazwyczaj powstają artykuły, białe gazety, e-booki, infografie, filmy i wiele innych. Często samemu tworzysz tę treść. Lub w bardzo ścisłej współpracy z zewnętrznym dostawcą usług.
Do celów marketingowych i innych celów wykorzystujesz te treści do
- Aby zwrócić na ciebie uwagę
- Aby udowodnić swoją wiedzę specjalistyczną
- zyskać zaufanie
- Pomaganie swoim klientom
Baza danych wiedzy łączy w sobie to wszystko. W ten sposób zwiększa się szansa na znalezienie tej cennej i pomocnej treści. W najprostszym przypadku łączysz wszystkie istotne treści w sensowny i atrakcyjny wizualnie sposób. Często zadawane pytania (FAQ) oraz kontakt do działu sprzedaży i wsparcia również znajdują tam swoje miejsce.
Twoja baza wiedzy powinna zatem dotrzeć zarówno do zainteresowanych stron, jak i do istniejących klientów i pomóc obu grupom docelowym.
Przykład: oferta Spotkanie Clickmeeting. Tam w jednym miejscu gromadzone są e-booki, infografie, filmy, artykuły i teksty pomocy, które w innym przypadku są wykorzystywane do marketingu treści, procesu zakupu i obsługi klienta. Sklep specjalny Thomann z kolei na przestrzeni lat zbudował obszerną kolekcję przewodników. A także Zasoby Shopgate pasują do tej kategorii.

Możliwe są formy mieszane
Przy okazji, nie chodzi o wybór jednego z tych modeli koncentratorów treści. Niektóre firmy będą miały jednocześnie magazyn i newsroom. Inny skupi się wyłącznie na klasycznym obszarze prasowym. I zawsze znajdziesz mieszane formy, w których formaty nakładają się na siebie.
Ważna podstawowa zasada: mniej znaczy więcej
Może jesteś teraz freelancerem lub właścicielem małej agencji i po prostu myślisz sobie: nie mógłbym mieć czasu na wdrożenie czegoś takiego. Chciałbym temu przeciwdziałać: Nie jest celem konkurowanie z ofertami takich firm jak H&M, Daimler czy Otto. Moim osobistym ulubionym mottem, jeśli chodzi o treść jest: Mniej znaczy więcej.
Praktyczny przykład: nie musisz oferować codziennego newslettera. Raz na miesiąc wystarczy. Najważniejsze jest to, że twoja treść jest istotna i ma treść. Na tym powinieneś się skupić. To samo odnosi się do innych działań. Na przykład, Twój blog nie musi oferować czegoś nowego każdego dnia, nawet nie co tydzień. Raz w miesiącu może wystarczyć. Po prostu upewnij się, że treść jest dobrze wykonana i że Twoi docelowi odbiorcy i klienci są zainteresowani.
Jako jednoosobowy przedsiębiorca, agencja, freelancer, start-up lub mała firma, masz w tym wszystkim jedną wielką zaletę: jesteś bardzo blisko swoich klientów. Użyj tego, aby wymyślić tematyczne pomysły. Firmy muszą wydać dużo pieniędzy, aby uzyskać te informacje. W razie wątpliwości, można po prostu wysłać e-mail lub odebrać telefon.
Jakie masz pytania dotyczące Content Hub? Proszę skorzystać z funkcji komentarza. Chcesz otrzymać więcej wskazówek dla freelancerów i agencji od Jana? Następnie podążaj za nami dalej Twitter, Facebook i zasubskrybuj nasz cotygodniowy Newsletter.
Komentarze do tego artykułu