EmailMarketing-RODO

Co zakaz wiązania zawarty w RODO oznacza dla Twojego email marketingu?

"Sprzedaż wiązana" - Od czasu wejścia w życie europejskiego rozporządzenia o ochronie danych osobowych (RODO) termin ten jest często wymieniany w związku z działaniami marketingowymi. Jednak bardzo niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, co to dokładnie oznacza. Nie dziwi więc, że wielu obraża zakaz powiązań, w ogóle o tym nie wiedząc. Adwokat Mario Steinberg wyjaśnia, co ten zakaz oznacza dla Twojego e-mail marketingu.

Jeśli naruszysz zakaz sprzedaży wiązanej za pomocą swoich działań marketingowych - świadomie lub nieświadomie - może się to skończyć bardzo źle: Ponieważ najpóźniej od czasu, gdy konferencja niezależnych organów nadzorczych ds. ochrony danych opublikowała swoją koncepcję obliczania grzywien w dniu 14.10.2019 r., jasne jest, że naruszenia ochrony danych mogą być naprawdę kosztowne również dla małych firm, freelancerów i osób samozatrudnionych.

Naruszenia zakazu wiązania można często uniknąć poprzez zmianę kilku sformułowań. W poniższym artykule, chciałbym wyjaśnić, jak to zrobić i co należy wziąć pod uwagę.

Na czym dokładnie polega zakaz sprzedaży wiązanej?

Większość naruszeń zakazu sprzedaży wiązanej jest prawdopodobnie popełniana w email marketingu. Zanim jednak przejdziemy do szczegółów, przyjrzyjmy się najpierw pokrótce prawnemu podłożu zakazu sprzedaży wiązanej (dla tych, których interesuje więcej szczegółów: Bardziej szczegółowe omówienie sytuacji prawnej znajduje się na końcu artykułu): 

Jak zawsze punktem wyjścia jest europejskie rozporządzenie o ochronie danych. Jedną z żelaznych zasad RODO jest to, że każde przetwarzanie danych wymaga podstawy prawnej. Jeśli więc chcę prowadzić marketing e-mailowy i wysyłać Newslettery, również potrzebuję do tego podstawy prawnej.

Podstawą prawną dla e-mail marketingu jest zgoda subskrybenta Newslettera. Warunkiem skutecznej zgody jest między innymi to, by była ona wyrażona dobrowolnie.

Zgodnie z art. 7(4) RODO, oceniając, czy zgoda została wyrażona dobrowolnie, należy wziąć pod uwagę, czy wykonanie umowy (lub świadczenie usługi) jest uzależnione od zgody na przetwarzanie danych osobowych, które nie jest konieczne do wykonania umowy (lub świadczenia usługi).

W tłumaczeniu oznacza to: Jeśli uzależniam swoją służbę od zgody na cokolwiek innego, co nie ma nic wspólnego z moją służbą, to zgoda nie jest dobrowolna.

Zabronione jest zatem "podpinanie" usługi do zgody na coś zupełnie innego.

Przykład: Wysyłanie Newslettera blogowego

Na stronie z blogiem, która ma charakter czysto informacyjny i na której nie są oferowane żadne usługi (gratisy, e-booki itp. do pobrania), można zapisać się na Newsletter, który informuje o przyszłych wpisach na blogu. Bloger nie przekazuje danych subskrybentów osobom trzecim i wykorzystuje je wyłącznie do wysyłania Newslettera. 

Z punktu widzenia zakazu sprzedaży wiązanej ten przypadek jest całkowicie w porządku i nieproblematyczny, ponieważ żadna usługa nie jest „związana” z wysyłką Newslettera, a więc nie może być mowy o naruszeniu zakazu sprzedaży wiązanej.

Oczywiście nie powinno budzić wątpliwości, że muszą być spełnione pozostałe wymogi skutecznej zgody subskrybenta Newslettera:

  • Oświadczenie o wyrażeniu zgody poprzez aktywne kliknięcie pola wyboru
  • Późniejsze potwierdzenie podanego adresu e-mail poprzez kliknięcie na link potwierdzający wysłany na ten adres e-mail (tzw. procedura double opt-in). 

Ponadto, ze względu na zasadę oszczędności danych, subskrybent Newslettera powinien jako obowiązkowe dane podać jedynie swój adres e-mail (a nie imię i nazwisko, adres pocztowy, datę urodzenia itp.) A polityka prywatności musi dokładnie określać, w jaki sposób będą przetwarzane dane osobowe subskrybenta zebrane w związku z wysyłką Newslettera.

Problemy z zakazem sprzedaży wiązanej zaczynają się jednak, gdy wysyłka biuletynu jest powiązana z jakąkolwiek usługą.

Przykład: "darmowy" e-book

"Coach” oferuje „darmowy” e-book do pobrania na swojej stronie internetowej. Jeśli jednak odwiedzający stronę kliknie odpowiedni link do pobrania, musi najpierw zarejestrować się w celu otrzymywania Newslettera — w ten sposób oczywiście przynajmniej w sposób dorozumiany (tzn. przez działanie rozstrzygające) wyraża zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych (rejestracyjnych).

W tym przypadku zakaz sprzedaży wiązanej został naruszony, ponieważ do pobrania "darmowego" e-booka nie jest wymagana rejestracja w newsletterze (ani związana z nią zgoda na przetwarzanie danych osobowych osoby rejestrującej się).

Nie doszłoby do naruszenia zakazu sprzedaży wiązanej, gdyby trener podał na swojej stronie internetowej całkiem otwarcie - RODO nazywa to "przejrzystością" - że informacje, które należy podać w ramach rejestracji do newslettera (dane osobowe), stanowią wynagrodzenie - tj. cenę - za pobranie e-booka. 

To w przejrzysty sposób informowałoby o tym, że e-book nie jest darmowy, lecz stanowi rodzaj wymiany. Bo to by oznaczało, że zapis na Newsletter byłby niezbędny do świadczenia usługi (wymiana e-booka na dane), a zgoda byłaby wyrażona dobrowolnie — a więc skutecznie.

Właściwa komunikacja jest wszystkim

Z tych dwóch przykładów powinno jasno wynikać, że czynnikiem decydującym o zakazie sprzedaży wiązanej jest wyraźne zakomunikowanie, jaka usługa jest świadczona w zamian za jakie wynagrodzenie.

A jeśli e-book lub inny gratis jest oferowany jako "darmowy" tylko po to, aby uzyskać adres e-mail i ewentualnie inne dane osoby zainteresowanej, to nie jest on darmowy - lecz "kosztuje" adres e-mail i ewentualnie inne dane. 

W związku z tym:

W email marketingu zakaz sprzedaży wiązanej jest zawsze naruszony, jeśli subskrybent Newslettera nie wie, że jego dane są zapłatą za (rzekomo darmową) usługę.

Na koniec, oto mały autotest, aby sprawdzić, czy Twój email marketing może naruszać zakaz sprzedaży wiązanej. Staje się to problematyczne, jeśli na jedno z poniższych pytań możesz odpowiedzieć twierdząco. W takim razie należy przyjrzeć się tej sprawie bliżej.

  1. Czy zapisanie się na mój Newsletter jest konieczne, by otrzymywać ode mnie inne usługi (gratisy itp.)?
  2. Czy reklamuję inną usługę jako "darmową"?
  3. Czy podczas zapisywania się do Newslettera ukrywam fakt, że podane informacje (adres e-mail itp.) są zapłatą za moją usługę?

Wreszcie: Przepisy dotyczące zakazu sprzedaży wiązanej

Oto nieco bardziej precyzyjne (prawne) przedstawienie wspomnianego na początku zakazu wiązania: Zgodnie z art. 6 (1) RODO każde przetwarzanie danych wymaga podstawy prawnej. Jedną z tych podstaw prawnych jest zgoda osoby, której dane dotyczą (na przetwarzanie danych). Termin "zgoda" osoby, której dane dotyczą, jest zdefiniowany w art. 4 nr 11 RODO w następujący sposób: 

Istotne w związku z zakazem sprzedaży wiązanej jest pojęcie "dobrowolności" i związany z nim przepis art. 7 ust. 4 RODO:

Decydującym kryterium dobrowolności jest więc to, czy wykonanie umowy jest uzależnione od zgody na przetwarzanie danych, które nie jest konieczne do wykonania umowy.

W przeciwnym razie zgoda jest w niedopuszczalny sposób powiązana z wykonaniem umowy. W przypadku braku dobrowolności, zgoda jest nieważna; przetwarzanie danych na jej podstawie jest niedozwolone. Konsekwencją takiego naruszenia ochrony danych mogą być wysokie grzywny.

Czekamy na Twoją opinię!

Czy masz więcej pytań na temat sprzedaży wiązanej? Zachęcamy do komentowania. Czy chcesz być informowany o nowych wypowiedziach na temat prawa online? Obserwuj nas na Twitterze, Facebooku lub poprzez nasz Newsletter.

Spodobał Ci się ten artykuł?

Zostawiając opinię pomożesz nam udoskonalać publikowane przez nas treści.

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola wymagane oznaczone są *.